Spotkanie – 18.12.2018

Cześć,

Strony 535-542

poniżej zagadnienia:

  1. Pytanie Anki Potempy – czy powinniśmy angażować się w pomoc prześladowanym Chrześcijanom (chodzi o ogół Chrześcijaństwa, bez dokładnego precyzowania grupy wyznaniowej) ?
  2. Wielkie Grono – bazując na wersecie Obj. 7:14 mówimy, że Wielkie Grono musi poprawić się podczas ucisku. Czy to znaczy, że ta klasa wybiera się tylko w czasach końca? Co z poprzednimi wiekami? Scharakteryzujmy tę klasę

Spotkanie 28.11.2018

Strony 526 – 535

  1. Definicje i różnice pomiędzy pojęciami „dzień Boga Wszechmogącego” (Obj. 16:14), „dzień Pana” (Iz. 13:6, Sof. 1:14-15), „dzień Chrystusowy” (Filip. 1:10)
  2. Na stronie 532 znajduje się opis odczuć chłopów, którzy byli w takich relacjach z panami, że chętnie spaliliby ich zamki. Następnie br. Russell stwierdza, że obecnie (w jego czasach) oraz w przyszłości (z jego perspektywy) widzimy takie same nastroje tylko intensywniejsze. Czy się z tym zgadzamy? Czy podzielamy myśl, że wielki ucisk będzie efektem niezadowolenia mas pracujących jako rewolucja? 
  3. Cytat z opowiadań Charlesa Dickensa ze strony 534 w połączeniu z wersetem 2 Tym. 3:1. Czy dziś mamy czasy trudne czy czasy błogosławione (Obj. 18:1)? 

Spotkanie – 07.11.2018

Czytamy od 481 do 506. Jeżeli ciężko było ostatnio o coś zahaczyć to ten fragment bez wersetów biblijnych jest jeszcze trudniejszy
– Str. 485 – Pastor Russell odnosi się do rozsądnych ludzi, którzy oceniając warunki życia nie mogą stwierdzić, że w Europie zaczęło się już Tysiąclecie. (1 akapit) Na bazie tej wypowiedzi chciałbym porozmawiać o tym ,że są bracia w społeczności badaczy, którzy wierzą, że żyjemy już w 1000.
Jakie zatem Oni widzą argumenty na to (nie wiem czy uda nam się do nich dotrzeć) oraz jakie my ewentualnie widzimy argumenty za tym aby poprzeć tą myśl, że żyjemy już w okresie 1000. Czy są takie argumenty ?
– Str. 500. „Nie wolno także wywierać żadnego rodzaju presji na drugich by podnieśli wynagrodzenie wbrew własnej woli” . Chciałbym zestawić ten fragment z fragmentem o poprzestawaniu na małym w naszym życiu i porozmawiać o praktyce. Czy prosimy o awanse, podwyżki itd. czy powinnismy to robić ? Czy to wbrew wersetom biblijnym.
– może ktoś będzie miał jeszcze jakiś wątek do poruszenia z tego fragmentu to było by super ! Jakieś pytanie, problem do przebadania.

Spotkanie – 17.10.2018

Cześć,
obecne fragmenty, które czytamy są mocno opisowe, branżowe, często niedostarczające materiału na badanie biblijne. W związku z tym chciałbym abyśmy spróbowali raz na czas przeczytać większy fragment, dzięki czemu szybciej przejdziemy do bardziej interesujących nas fragmentów. Obecnie spróbujmy przeczytać strony 401-425. Są to w większości cytaty, dlatego możecie przeczytać je „luźno”, a poniższe zagadnienia bardziej przemyśleć w kontekście wersetów.

1. Z ostatniego spotkania pozostało nam pytanie Daniela Hojncy, mianowicie o jakim sprawiedliwym mowa w Jak. 5:6? Jak to się ma do wyzysku z początkowych wersetów tego rozdziału?

2. Z końcówki rozdziału — dużo tu na temat sprawiedliwości i równości pod kątem zarobków i pozycji społecznej. Obecnie sporo się mówi na temat pomysłu dochodu bezwarunkowego. Co myślimy na ten temat? Czy doprowadziłoby to do większej patologii czy raczej większej kreatywności ludzi, którzy mieliby zapewniony dochód? Źródło do poczytania – https://pl.wikipedia.org/wiki/Bezwarunkowy_dochód_podstawowy

3. Strona 424 — wspomniany tu jest fragment Rzym. 8:19-22 — czy czujemy utrapienia? Czy utrapienia i cierpienia tego czasu różnią się od tych z przeszłości?

Spotkanie – 10.10.2018

Cześć,

poniżej zagadnienia na spotkanie. Czytamy str.385- 401 do fragmentu „lecz na drodze legislacyjnej.”

  1. Analiza przytoczonego fragmentu z Jak.5:4: „Oto zapłata, zatrzymana przez was robotnikom, którzy zżęli pola wasze, krzyczy, a wołania żeńców dotarły do uszu Pana Zastępów.” Czy zgadzamy się z przytoczoną interpretacją (str.393), czy może widzimy jakieś bardziej codzienne wypełnienie tego ustępu Pisma Świętego?
  2. Str. 386 – „rozwój szkół wyższych, uczelni i seminariów zaowocował wzrostem zainteresowania literaturą” – czy obecnie uważamy, że wykształcenie przybliża nas do Boga czy od niego oddala? Czy łatwiej jest wierzyć będąc osobą prostą czy wykształconą? Jakich braci „lepiej nam się słucha” w zborach? Tych elokwentnych czy tych niewykształconych?

Spotkanie 13 czerwca 2018

cześć,

czytamy strony 380 – 384 (do końca rozdziału). Pod koniec rozdziału br. Russell pisze o nadziei jaką wszyscy razem mamy w kontekście nadchodzącego Królestwa. Porozmawiajmy na ten temat abyśmy lepiej „czuli” tego typu fragmenty. Porozmawiajmy o wieku tysiąclecia w oparciu o następujące zagadnienia:

– czym jest wiek tysiąclecia? Czym różni się Królestwo Chrystusowe od Królestwa Bożego?

– jakie grupy możemy wyróżnić podczas wieku tysiąclecia?

– jakie będą ich role i zadania?

– jak nakreślimy ramy czasowe tego wieku?

Poszukajcie proszę jak najwięcej wersetów i przygotujcie się solidnie 🙂

Spotkanie – 4 kwietnia 2018

 

Pierwsze pytanie pozostało z poprzedniego spotkania. Następne są już z kolejnego rozdziału. Czytamy od początku rozdziału VII, strony od 269 do 274 (do nagłówka „Gromadzenie skarbów”)

  1. Praca nad sobą – jak szlifujecie swój chrześcijański charakter – jakimi sposobami?
  2. „Ogień zapalczywości Pańskiej” — czy zgodzimy się, że na świat musi przyjść anarchia? Poszukajmy dowodów biblijnych na to. Kiedy miałoby się to stać i na jaką skalę?
  3. Czy dobrobyt ma zły wpływ na nasze charaktery? Poszukajmy dowodów biblijnych na poparcie naszych myśli

Spotkanie – 15 marca 2018

Czytamy strony 237 – 250
1. Strona 240 – „Skutkiem takiej dyskusji może być zmiana religii albo nawet zwątpienie co do prawdziwości wszystkich religii” – czy nadmierne dyskusje z osobami o skrajnie innych poglądach, np. ateistami, sceptykami itp może prowadzić do utraty wiary? Co nas przekonuje, że nasza wiara (Chrześcijaństwo, Kreacjonizm, natchnienie Biblii) jest słuszna?
2. Strona 246 – „… będziemy odnosili niepowodzenia w nawracaniu tak długo, dokąd chrześcijaństwo będzie odbierano jako ruch dotknięty gorzką wewnętrzną wrogością między sektami chrześcijańskimi oraz kojarzony przez rodzimą ludność z pijaństwem, rozwiązłością i gigantyczną niesprawiedliwością społeczną zauważalną w narodach chrześcijańskich” – jak to jest wokół nas? Czy zgodzicie się z tezą, że większość osób w naszym otoczeniu przeżywających kryzys wiary w istnienie Boga i sens religijności doznaje tego przez obserwowanie Kościoła Katolickiego, jego błędów i niekonsekwencji? Zrażają się oni nie do samego Boga, myśląc, że duchowni katoliccy reprezentują tutaj charakter Stwórcy? Jeśli tak, to czy nie powinniśmy wzmóc działalności ewangelizacyjnej aby pokazywać ludziom, że chrześcijaństwo nie zawsze idzie w parze z błędami Kościoła Katolickiego?